• Uncategorized

    Czas na samodzielne usypianie.

    Czas na samodzielne usypianie. Ostatni wpis dotyczył rozszerzania diety, więc wiadomo, że nie chodziło o Ignasia, a Antosia. Ignaś to już weteran, co zdecydowanie widać po zachciankach kulinarnych. Moje starsze dziecko, (zresztą w sumie młodsze też), zdecydowanie docenia moją kuchnie, co mnie oczywiście bardzo cieszy. Jednak, żeby nie było za kolorowo obaj mają w nosie moja teoretyczną wiedzę pedagogiczna, którą próbuje na nich praktykować 🙈 Ignacy odkąd sięgam pamięcią, śpi z nami, jak już udawało mi się wypracować spanie we własnym pokoju, to w naszym życiu działo się COŚ. Zrozumieć to mogą tylko rodziny wojskowych. Przechodząc do meritum, od pewnego czasu usypianie Ignasia wyglądało tak, że kładłam się koło niego,…